---

Dyskusja:

Kosmos jest ciekawy jak widać, zobacz sam
to wszystko jest nonsensem jak zbiorowa panika
Polecam film: Patrzenie w SŁOŃCE = Starożytna praktyka nasłoneczniania krwi życiodajną ENERGIĄ

Dzielę się w nim spostrzeżeniami po wstępnej praktyce.
Film powstał w kwietniu. Dziś np. patrzyłem w Słońce 9 minut 50 sekund
Zapraszam do subskrybowania mojego kanału.
Samo patrzenie w słońce nie wystarcza aby nie spożywać posiłków, występuje inny mechanizm żywienia jeszcze nie poznany przez naukowców, jest to żywienie czysto fizyczne i chemiczne które szczegółowo opisałem. Światło słoneczne nie może zastąpić jedzenia, to nonsens.
Jakość filmu do dupy...
"Ćpaliśmy Słońce" x)
Kolejne bzdury o jakichś szamanach. Jeden żre Słońce, inny Puszcza kamehameha jak Goku, tylko bez efektu świetlnego. Jeszcze inni ponoć lewitują. Takie "nadprzydodzone" rzeczy są marzeniem wielu ludzi, nauka z poparciem rządów i korporacji  by to zbadała i trzepaliby 1000x większą kasę niż sekty, które takie rzeczy wymyślają i propagują. 
Ja to się boje że oślepne :D a moge wytrzymać góra kilka sekund - a tak w ogóle to gdyby to było skuteczne zapewne zabroniliby w korporacyjnej telewizji tego pokazywać
Niesamowita idea !
Nie mogę się doczekać, aż sam zacznę testować patrzenie w Słońce :)

Film jest natomiast bardzo tendencyjny. Widać, że ma zasiać w ludziach duże wątpliwości.
Sam bohater jest albo gra (bo wydaje się podstawiony) zagubiony do granic możliwości...
Bohater nie wie jak to pogodzić tę prostą praktykę z codziennym życiem i generalnie nie wie po co to robi :) hehe
Co najmniej śmieszne... A kończy się podsumowaniem, że to uzależnienie...
Naprawdę jasno przebija przez ten film idea namieszanie ludziom w głowach i zrażenia do tematu.

Słońce daje życiodajną energię.
Zawsze po czasie spędzonym na zawsze Słońcu czuję się wyśmienicie :)

Dlatego od dziś zaczynam testować patrzenie w Słońce :)
Chętnie podzielę się wrażeniami we vlogu.

Ciekawe, nie słyszałem o tym do tej pory... Aż takie efekty?? Ale jak widać, jest to kwestia indywidualna i można "odciąć się" od świata lub mocno popsuć sobie wzrok, ale są i tacy, którzy czerpią z tego same korzyści... Nie wiem czy spróbować, podjęte ryzyko może być spore, ale też dać cudowne rzeczy :)
21': "Adam i Ewa zostali odcięci przez Boga od energii" a gostek nagle sam siebie do niej podłączył? Gostek twierdzi, że przechytrzył samego Boga!
Może i ci ludzie nie jedzą, ale za to palma im konkretnie odbija!
23': Na koniec gościu aspiruje do bycia równym Bogu...
A propos Adama i Ewy, zgrzeszyli oni przede wszystkim PYCHĄ ponieważ zapragnęli być równi Bogu; postacie z tego filmu zdają się iść dokładnie tą samą drogą, a jednak nie boją się potępienia, lecz twardo obstają przy własnym oświeceniu, a do tego ich poczucie wartości wyższej od innych ludzi, aż kole w oczy.
Lucyfer (z łac. – niosący światło; lucis dopełniacz od lux: światło; ferre: nieść; także Lucyper, gdzie fer zamieniono na per – stracić, łac. perdere) – we współczesnej oraz późnośredniowiecznej myśli chrześcijańskiej jeden z upadłych aniołów. [Wiki]
Polecam kilkanascie odcinkow o praktyce Sun Yogi http://maxlove.eu/blog/sunyoga-praktyka-swiatlem-czesc-1-uziemienie/
35:12 wyraźnie mu się odbiło! i gdzie blask słoneczny, ja się pytam!
"wpatrywałem się w słońce razem z psem, aż przestałem go karmić " hahahaaha
Słoneczna karma - film dokumentalny o patrzeniu w słońce (Sun Gazing) - Lektor PL
dziadek przekombinowal z tym niejedzeniem mogl sie przyznac od razu ze czasem cos skubnie i tyle
Podobało się to wam, jak nie zerknij tu

---